Kancelaria Prawna – Adwokat Kamil Stępień

Otrzymałeś nakaz zapłaty z sądu i nie wiesz co z nim zrobić? Nie wiesz w ogóle o co chodzi, skąd wzięła się kwota wskazana i kim jest podmiot, któremu masz zapłacić zasądzoną kwotę? Albo wiesz o co chodzi, ale według Ciebie należność została już zapłacona, ewentualnie chciałbyś spłacić zadłużenie na stosowne raty? W niniejszym artykule otrzymasz odpowiedzi na najważniejsze pytania z tym związane.

Czym jest nakaz zapłaty?


Na początku musimy sobie odpowiedzieć na kluczowe pytanie – czym tak naprawdę jest ten nakaz zapłaty? Jest to rodzaj orzeczenia sądowego wydawanego w specjalnym postępowaniu sądowym: upominawczym albo nakazowym. Cechą charakterystyczną takiego postępowania jest to, że osoba pozwana w ogóle nie jest o nim w żaden sposób zawiadamiana, nie wyznacza się rozprawy, a rozpoznanie pozwu odbywa się na tzw. postępowaniu niejawnym (czyli bez udziału stron). Sąd czy referendarz sądowy sprawdza formalnie pozew, jego załączniki, bada zasadność roszczenia i wydaje przedmiotowy nakaz zapłaty.


Powyższe sprawia, że jeśli jesteś stroną pozwaną, to o takim postępowaniu dowiadujesz się w momencie, gdy doręczony zostanie Tobie pocztą sądowy nakaz zapłaty wydanym w tym postępowaniu. W treści tego orzeczenia sąd nakazuje abyś w terminie zapłacił powodowi wskazaną w nim kwotę wraz z odsetkami ustawowymi oraz wskazanymi kosztami sądowymi. Wraz z nakazem powinieneś też otrzymać formularz pouczenia.


Skąd się biorą nakazy zapłaty?


Takie sytuację zdarzają się dosyć często. Stąd też sądowe nakazy zapłaty dotyczą dawnych należności takich jak: niezapłacone rachunki za gaz, prąd, czynsz, komórkę, internet itp. Bardzo powszechną praktyką obecnie jest sprzedawanie takich roszczeń firmom windykacyjnym, które następnie występują jako powodowie. Dlatego należy dokładnie zapoznać się z pozwem dołączonym do nakazu zapłaty, by poznać odpowiedź czego tak naprawdę ta sprawa dotyczy.


Co da zignorowanie nakazu zapłaty?


Jeżeli w ciągu dwóch tygodni od dnia od doręczenia nakazu zapłaty nie wniesiesz sprzeciwu (w przypadku nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu upominawczym) albo zarzutów (w przypadku nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu nakazowym), to nakaz zapłaty się uprawomocni. Przez to powód (osoba wnosząca pozew) będzie mogła wystąpić do komornika, by ten wyegzekwował należną kwotę (powiększoną oczywiście o dodatkowe koszty egzekucyjne). Dowiesz się o tym niestety w momencie, jak komornik zajmie Twój rachunek bankowy i pobierze z niego należną sumę pieniężną, a następnie zostanie Ci doręczone zawiadomienie o wszczęciu egzekucji. W takiej sytuacji nie będziesz mógł już kwestionować sądowego nakazu zapłaty, nawet jeśli wiesz, że zasądzona nim kwota była nienależna. Zadaniem komornika jest bowiem wyłącznie wyegzekwowanie należności wynikającej z nakazu zapłaty, a nie rozstrzyganie, czy jest ona należna czy nie.


Nieodebranie przesyłki z sądu


Większość osób, po dowiedzeniu się na poczcie czy od listonosza, że w przysyłce znajduje się nakaz zapłaty (albo inna korespondencja z sądu), decyduje się w ogóle nie odbierać takiego listu. Wychodzą z założenia, że skoro nie odbiorą nakazu zapłaty, to oznacza, że nic im nie grozi bo w końcu go nie odebrali. Nic bardziej mylnego! Wówczas doręczenie nakazu zapłaty nastąpi za  pośrednictwem komornika sądowego. W przypadku, gdy od komornika również nie odbierzesz przesyłki, to nastąpi tzw. fikcja doręczenia, w wyniku czego nakaz zapłaty się uprawomocni i egzekucją zajmie się komornik.

 

Co zrobić po otrzymaniu nakazu zapłaty?


Jak już zostało wyżej wskazane, należy złożyć odpowiednie pismo. Będzie to odpowiednio sprzeciw (w przypadku nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu upominawczym – wskazane na nakazie jest w jakim trybie wydano) albo zarzutów (w przypadku nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu nakazowym). Sprzeciw albo zarzuty należy wnieść do właściwego sądu (podając sygnaturę akt), który wydał nakaz zapłaty w terminie 2 tygodni od doręczenia nakazu zapłaty. Sprzeciw albo zarzuty od nakazu zapłaty możesz złożyć w biurze podawczym sądu, który go wydał albo wysłać przesyłką poleconą do sądu. W tym drugim przypadku dla zachowania 14-dniowego terminu wystarczy, że przesyłkę wyślesz w ostatnim dniu tego terminu.


W sprzeciwie albo w zarzutach od nakazu zapłaty trzeba wskazać, czy zaskarżasz sądowy nakaz zapłaty w całości, czy w części oraz przedstawić wszystkie zarzuty, twierdzenia i dowodowy. Zatem już w sprzeciwie albo w zarzutach należy napisać dlaczego nie zgadzasz się z żądaniem zawartym w pozwie, a także wskazać wszystkie dowody. Jeśli tego nie zrobisz, to utracisz prawo podnoszenia nowych twierdzeń i zgłaszania dowodów na dalszym etapie postępowania.


Konsekwencje zignorowania sądowego nakazu zapłaty są zatem bardzo poważne i w zasadzie nieodwracalne. Jeśli zatem po otrzymaniu sądowego nakazu zapłaty uważasz, że wskazana w nim kwota jest nienależna, to już wówczas musisz bezwzględnie podjąć odpowiednie działania, aby chronić swoich interesów, a przede wszystkim swój majątek.